niedziela, 25 marca 2012

ciepło, ciepło i jeszcze raz ciepło.

cześć kochani. ostatnie dni minęły mi bardzo dobrze! aż chce się żyć. pogoda nas rozpieszcza, taktaktaktak<3 wczoraj spacer z Anią, później boisko, siatkówka,nożna,spacer, a wieczorem spotkanie z Olą, Karolem i Rafałem. :) tak to był zdecydowanie dobry dzień, w każdym detalu, akordzie i dźwięku! chyba już bardziej szczęśliwa nie mogę być, przekroczyłam kres szczęścia. :) życzę wam wspaniałych wiosennych dni! :*
 mała rozkminka :
co zmienia ludzi? czas?miejsce? a może wpływ innych ludzi? z każdym dniem jesteśmy coraz bardziej różni, nie cieszą nas już te same rzeczy, zmieniają się nam poglądy, upodobania. czasami nawet nie zdajemy sobie z tego sprawy ale taka jest kolej rzeczy, najwidoczniej tak musi potoczyć się życie każdego z nas. każda zmiana jest dobra o ile nie robimy jej w brew sobie. czasami trzeba zakończyć jeden rozdział aby zacząć drugi, zapewne lepszy dla nas samych, zazwyczaj tylko dla nas. nie rozumiem niektórych, tego fałszu i chamstwa jakim obdarowują wszystkich wokoło. niczego nie żałuję, coś się skończyło, coś się zaczęło i jestem z tego zadowolona. muszę przyznać, że jestem zbyt uparta i nie powiem pierwsza słowa 'przepraszam' czy też nie zacznę się pierwsza normalnie odzywać, moja urażona duma mi na to nie pozwala. to jest chyba moja największa wada, a może zaleta? w końcu stawianie na swoim i to, że ma się własne zdanie to niebywałe plusy ludzkiego charakteru. w głębi duszy jestem dumna, że zatrzymałam przy sercu najbliższych mi ludzi i nie pozwoliłam im odejść, psychicznie choć fizycznie są daleko, daleko od moich priorytetów, upodobań i daleko ode mnie samej. choć życie toczy się nie zawsze tak jak byśmy chcieli to ja niczego nie żałuję, bo przecież życie toczy się dalej, muszę być szczęśliwa i jestem. ludzie odchodzą i przychodzą, umierają i rodzą się, wszystko to jest na porządku dziennym. choć niektórych rzeczy, chwil, osób, wspomnień,sytuacji i uśmiechów brakuje, nie powiem, że nie. przecież, każda osoba, która chociaż na chwile zagościła w naszym sercu pozostanie tam już na zawsze, może nie aż tak widoczna ale pozostanie..





4 komentarze:

  1. Lubię twojego bloga, świetny jest oby tak dalej ;) ;*******

    OdpowiedzUsuń
  2. jak ja lubie jak jest cieplo <3
    kocham bandany zawiazane pod szyją ! :3

    OdpowiedzUsuń
  3. ach tam czekolada :* mniam... chyba zaraz pójdę i zjem xd hehe

    OdpowiedzUsuń